| Artykuły: Hrabiowie Wodziccy z Olejowa Śluby hrabiów Wodzickich z Olejowa
W niniejszym artykule gromadzimy wzmianki prasowe o ślubach hrabiów Wodzickich z Olejowa.
Dożynki na Kresach około 1881 roku
Krótki opis z książki hrabiego Kazimierza Wodzickiego, być może odnoszący się do Olejowa.
Dwór hrabiów Wodzickich w Olejowie
Wygląd i wyposażenie dworu oraz garść przedwojennych wspomnień.
Dwór olejowski w 1915 roku
Fragment wojennego pamiętnika artylerzysty, Niemca z Siedmiogrodu, służącego w węgierskim pułku. Relacje z przemarszów i walk koło Olejowa i Białogłów. W tym unikalne szczegóły o olejowskim dworze i parku. Na początku września 1915 pałac Wodzickich był jeszcze niewyrabowany. Na ścianach wciąż wisiały wypchane zwierzęta i inne trofea. W jednym z pomieszczeń stał fortepian. Autor wspomina też portret jakieś młodej kobiety,
Dwór olejowski w 1916 roku
Ciekawe informacje o dworze olejowskim z czasów I wojny światowej. W końcu września 1916 r. dwór Wodzickich był wyszabrowany, ale jeszcze nie spalony. Nadawał się do mieszkania i kwaterował w nim rosyjski sztab.
Eksponaty z Olejowa na Wystawie Powszechnej w Wiedniu w 1873 rok
Wystawiał: Kazimierz hr. Wodzicki
Hrabia Aleksander Wodzicki o ptakach
Korespondencje z Olejowa do lwowskiego czasopisma myśliwskiego "Łowiec". Materiał ilustrowany współczesnymi obrazkami z Wikipedii.
Hrabia Aleksander Wodzicki o swoich polowaniach
Korespondencje z Olejowa do lwowskiego czasopisma myśliwskiego "Łowiec".
hrabiowie Wodziccy w księgach kościelnych
Zapiski o chrztach, ślubach i zgonach w których występują olejowscy hrabiowie Wodziccy (lata 1850-1896)
Hrabiowie Wodziccy z Olejowa
Wodziccy z Olejowa w XIX-wiecznych książkach o genealogii rodów szlacheckich
Inseraty dóbr olejowskich w starych gazetach
Drobne ogłoszenia w galicyjskiej prasie z lat 1866-1907 o sprzedaży zwierząt i różnych produktów z majątku hrabiów Wodzickich w Olejowie oraz jeden inserat z 1839 roku, z czasów hrabiów Starzeńskich.
Kłusownictwo w olejowskich lasach
W Olejowie gdzie od wielu lat kłusownictwo ze strzelbą nie istniało prawie, zaczęto teraz łapać zwierzynę na cewki i łapki, tak sarny jak i zające. Jest to kłusownictwo dla stanu zwierzyny daleko szkodliwsze niż strzelanie zwierzyny przez kłusowników ze strzelbą, bo wobec tego straż leśna i żandarmerya jest bezsilną, tylko przypadek zdoła naprowadzić ją na takie sidło...
Kazimierz hr. Wodzicki z Olejowa
Znany w całej Polsce ornitolog, poseł na sejm galicyjski, ojciec hr. Aleksandra Wodzickiego, ostatniego właściciela dóbr olejowskich.
Kazimierz Wodzicki w powstaniu styczniowym
Dzięki zdumiewającej energii, zręczności i znajomości kraju naczelników obwodowych pp. hr. Kazimierza Wodzickiego z Olejowa, Stanisława Polanowskiego z Ostrowa i Tadeusza Wiśniewskiego z Krystynopola, w nocy z 29-go na 30-ty października 5-ty, 6-ty i 7-my oddziały t. j. 1200 ludzi ze Złoczowskiego, Brzeżańskiego i południowych części Żółkiewskiego, pomimo snujących się we wszystkich kierunkach patroli austryackich, na furmankach były przewiezione bez straty na granicę...
Książki hrabiów Wodzickich z Olejowa
Bibliografia prac hr. Kazimierza Wodzickiego i jego synów, z linkami do tych pozycji, które są już dostępne w polskich bibliotekach cyfrowych w internecie.
Listy rządcy z Olejowa 1886
Stary zdał całe gospodarstwo na Aleksandra, do którego niby to mam chodzić wieczór na konferencye - ale ja na tych konferencyach korzystam z obznajamianiem się z coraz innymi wybrykami hrabiego - i o niczém inném rozmowy ze mną nie prowadzi - a przecież ja dla gospodarstwa jestem, a nie dla, entre nous soit dict słuchania o jego konkietach, na niemoralnych i zepsutych wskroś zapatrywaniach opartych!!
Majątek hr. Aleksandra Wodzickiego w 1905 r.
Majątek hrabiego Aleksandra Wodzickiego z Olejowa w 1905 r., zestawiony na podstawie skorowidza dóbr tabularnych w Galicji.
Myśliwi o Kazimierzu Wodzickim
Dwa artykuły o ulubionym hobby i twórczości hr. Kazimierza Wodzickiego, zaczerpnięte z wydawanego we Lwowie czasopisma myśliwskiego Łowiec
Obraz Marysieńki Sobieskiej
Obraz przedstawiający Marysieńkę Sobieską z dziećmi, od XVII wieku należący do rodziny Wodzickich
Opis dworu - czy olejowskiego?
W jednej ze swoich książek hrabia Wodzicki opisuje dworek idealny. Niektóre szczegóły przypominają Olejów. Czy więc autor umieścił tu opis swojego dworku? Tego niestety nie wiemy.
Ornitolog Kazimierz hr. Wodzicki
Artykuł pośmiertny o hr. Kazimierzu Wodzickim, napisany przez jego kolegę, ornitologa Władysława Taczanowskiego, dla warszawskiego tygodnika "Wszechświat"
Pogrzeb hrabiego Kazimierza Wodzickiego w Olejowie
Unikalny materiał opisujący przebieg uroczystości pogrzebowych w Olejowie oraz nekrologi z prasy wielkopolskiej.
Polowania na słonkę w lasach olejowskich
Ze wspomnień myśliwsko-ornitologicznych hrabiego Kazimierza Wodzickiego z Olejowa
Polowania na słonkę w lasach olejowskich cz.2
Wiadomem jest, że nikogo nieszczęście, gdy się zaweźmie, tak nie prześladuje, jak myśliwego, można śmiało powiedzieć, że może on wtedy w miękkiem maśle palec złamać i nic mu się nie darzy, a spotkanie przed nim, jak przed upiorem ucieka.
Polowania na słonkę w lasach olejowskich cz.3
Stary pobereżnik, stojący koło mnie, a mający wprawniejsze ucho, jak ów dziki Indyanin z puszczy, rzekł półgłosem: "Panie, jedna się zerwała i już idzie, niech pan słucha".
Polowania na słonkę w lasach olejowskich cz.4
Olejów zdaje się leżeć na słonczym szlaku. a przecież go owe lube ptaki nieraz omijają, toż wiele mam zapisanych wiosen nie wykazujących więcej jak dwadzieścia kilka mimo kontroli, policyi myśliwskiej, sumiennego i pracowitego polowania we wszystkich rewirach...
Polowania w lasach olejowskich
Artykuły z wydawanego we Lwowie czasopisma myśliwskiego "Łowiec".
Polowanie na kaczki na olejowskim stawie
Mówił mi mielnik, że na olejowskim stawie co rana widuje cztery kaczki dzikie, i że dziwne harce i bitwy ze sobą staczają. Zaciekawiony tem opowiadaniem, pojechałem czółnem na staw, gdy jeszcze całkiem ciemno było, na znaną mi halawę pomiędzy trzciną, na której owe kaczki miały przebywać.
Polowanie na lisy w Olejowie
- A co słychać w Bałaszówce Andruchu ? - pytałem, przejeżdżając przez jeden z rewirów olejowskich, miejscowego gajowego. - Czy nie ma szkody w lesie i w zwierzynie?
- Wszystko dobrze, proszę jaśnie pana, tylko z moimi kurami źle, bo mi lisy zjadły 9 kur i koguta, i dziś jeszcze lis ostatnią wziął; widziałem jak złapał i poniósł w kierunku jam.
Pracownicy i służba hrabiów Wodzickich cz.1
XIX wiek
Pracownicy i służba hrabiów Wodzickich cz.2
XX wiek
Przygoda myśliwska hrabiego Wodzickiego i Józefa Besteckiego
Na lewem skrzydle jechałem na moim dowodnym Birkucie z Wodzickim na Rudziku, a przy nas jechał na swej klaczy Karce ś. p. Bestecki, dyrektor słynnej Olejowskiej owczarni, nieodstępny dawny towarzysz przygód myśliwskich Wodzickiego, pierwszorzędny strzelec i myśliwy.
Przygody myśliwskie hrabiego Wodzickiego i strzelca Starka
Opisane z humorem - miejscami złośliwym - perypetie hrabiego Kazimierza z jego niezbyt odważnym sługą. Jednakowoż biedny strzelec Stark miał szczęście. Dzięki tym wspomnieniom trafił do historii. I teraz, obok samego Kazimierza Wodzickiego i Róży z Wodzickich Potockiej jest trzecim XIX-wiecznym mieszkańcem Olejowa, o którym pozostało tak dużo informacji w źródłach.
Rok 1880 we wspomnieniach hrabiego Kazimierza Wodzickiego
Pamiętna to noc z orkanem, druzgocącym drzewa i dachy, ze światłem elektrycznem tak jasnem, iż gromady wylęgały na drogi w przekonaniu, że niebo miota ogniem w całej okolicy. Zniszczenie było ogromne i przerażające, skowronki, przepiórki leżały martwe, a bryły gradowe, gęsto spadające, ubiły na jednem drzewie 26 wróbli polnych, tak zwanych Marcinków...
Rok 1887 we wspomnieniach hrabiego Kazimierza Wodzickiego
Mieszkam w Olejowie od lat trzydziestu, ani ja, ani żaden z moich leśników nie znajdowaliśmy prawdziwych grzybów, niemal nieznanych w okolicy. W tym roku, zaprawdę rzecz nieodgadniona, pojawia się ilość grzybów tak wielka, że potrzeby dzienne były przez trzy tygodnie zawsze zaspokojone i krocie ususzono wianków.
Rok 1888 we wspomnieniach hrabiego Kazimierza Wodzickiego
Na oziminie przed moim domem, w blizkości dębowego lasu. żerowało siedm sarn. Piesek malutki, siedzący na wózku, namiętny myśliwy, a przytem pieszczoch kanapowy, zobaczywszy sarny zeskoczył i począł głosem gonić. Sarny w popłochu uciekły do lasu, a piesek za niemi. Jakież było nasze zdziwienie, gdy po chwili widzimy pieska z wysileniem uciekającego ze spuszczonym ogonem i w niepospolitym strachu, a bezpośrednio za nim cztery nacierające sarny...
Róża Wodzicka z Olejowa
Płyta z olejowskiego cmentarza poświęcona hrabinie Róży Potockiej z hr. Wodzickich i odszukane w źródłach informacje o tej Olejowiance.
Rzadkie ptaki upolowane przez Wodzickich w Olejowie
Na podstawie przewodnika po Muzeum im. Dzieduszyckich we Lwowie z 1895 r. Materiał dodatkowo ilustrowany współczesnymi obrazkami z Wikipedii.
Sarny hrabiego Wodzickiego - rogacz Maciek
Zaledwo postąpiłem kilkadziesiąt kroków, doszły mnie dwa kobiece, lamentujące głosy. Przeczuwałem, że to znowu będzie sprawka sarniego rozbójnika, jakoż istotnie tak było. W rzadkiej kijastej brzezinie leżała mołodyca krzycząc w niebogłosy, że jest przebitą, druga zaś uciekała co tchu zawodząc jak pies, którego kijem obito, a w dali stał rogacz z wlepionym we mnie wzrokiem...
Sarny hrabiego Wodzickiego cz.1
Przyniesiono sarneczkę jeszcze srokatą na folwark, córka ekonoma wykarmiła ją i nazwała Hanką. Chowała się, co rzadko się zdarza, przez dwa lata zupełnie jak domowe zwierzę w kuchni, w pokojach i na ulubionem gumnie za stertami zboża i brogami siana. Gdy deszcz lub zimno dokuczało, biła natarczywie racicami w drzwi, prosząc o wpuszczenie, w pogodny dzień była zawsze na świeżem powietrzu.
Sarny hrabiego Wodzickiego cz.2
W lasku czterystu-morgowym dochowałem się kilkunastu zlokalizowanych sarn w stanie istot dosyć ucywilizowanych, bo się ludzi nie boją, chodzą między rębaczami po zrębie, i przyjmują podawaną im suchą karmę w zimie...
Sarny hrabiego Wodzickiego cz.3
W taki poranek, który nastąpił po parnej nocy, wyszedłem przed wschodem słońca na pole, leżące opodal lasu, a zasiane hreczką, na którym to łanie już dnia poprzedniego widziałem kółko wydeptane w hreczce przez rozognione rogacze, goniące za łańkami. Chciałem się igrzyskom weselnym mych ulubionych stworzeń przypatrzyć.
Wigilia i święta na dworze olejowskim na początku XX wieku
Dokładnie sto lat temu, w grudniu 1909 r., Aleksander hr. Wodzicki z Olejowa spędzał święta daleko od bliskich, na afrykańskiej wycieczce myśliwskiej. W swoich wspomnieniach z podróży opisuje też tęsknotę za rodzinnym domem i olejowską wigilią. Dla nas są to bardzo ciekawe fragmenty, bo przy okazji dowiadujemy się paru szczegółów, jak wyglądały takie święta na olejowskim dworze na początku XX wieku.
Wodziccy we wspomnieniach Kresowian
Trochę szczegółów, zapamiętanych przez dawnych mieszkańców Olejowa, Trościańca Wielkiego i Załoziec
Wspomnienie o Kazimierzu Wodzickim
Wjeżdżając z okolicznego stepa w Olejowszczyznę, wnet poznawał podróżny, iż wjeżdża w okolicę, w któréj ręka rozumu gospodarna i dobroczynna od wielu lat działa. Lepsze tu chaty, inne przy chatach sady, lud zamożniejszy, role staranniéj uprawne, a dworskie gospodarstwo wszędzie takie, jak w cywilizowanym świecie bywa.
Zające hrabiego Wodzickiego
Zając napastniczy to istny gbur, bezwzględny, niedelikatny, obcesowy, maltretujący bezlitośnie swoją wybraną. Jak chłopka częstokroć wyrywa się z objęć oblubieńca zakrwawiona i sińcami okryta, tak też zając swoją ukochaną pogryzie i obskubie...
Zapiski o ptakach z Olejowa cz.1
Fragmenty z Zapisków ornitologicznych hrabiego Kazimierza Wodzickiego, dotyczące obserwacji ptaków w Olejowie.
Zapiski o ptakach z Olejowa cz.2
Osławiony to był szkodnik domowy, zjadł mi większą część kacząt pływających po stawku, kilkoro gąsiąt, za któremi po wodzie brodził, i złowił niemało kurcząt biegających po podwórzu. Ledwo go od śmierci uratowałem, tak wszyscy byli na niego zawzięci, bo to był rozumny ptak, godzien długich studyów. Nareszcie i ekonomowi i czeladzi sprzykrzył się szkodnik; ile razy drób gonił, płoszyli go, rzucali na niego bryłami i patykami.
Zapiski o ptakach z Olejowa cz.3
Olejów 8 i 9 września 1858 roku - sejm jaskółek w roku komety
Zapiski o ptakach z Olejowa cz.4
Byłem i jestem miłośnikiem chowu oswojonych gołębi, towarzyszyły mi te lube i czułe ptaki zawsze w życiu, rozweselając podwórze i obejście wiejskie.
Zapiski o ptakach z Olejowa cz.5
Włościanin wychował kaczora krzyżówkę i jedenaścioro gęsi rolnych. Ułaskawione z ręki pokarm przyjmowały, w dzień bujały po łanach i łąkach, wieczór zaś wracały na podwórze.
Zapiski o ptakach z Olejowa cz.6
W roku 1874tym niebiosa zesłały nam tyle przepiórek, jak ongi Mojżeszowi na pustyni, można było wozami napełnionemi je wywozić...
Zima 1887/1888 w olejowskich lasach
Na moje sarny już się wszystko sprzysięgło w tym roku, i polarne śniegi i kundysy. (...) Mały piesek, ratler, w naszych oczach pogonił sarneczkę i udusił; powtórzył to po raz drugi i odebrano mu te sarneczki. Nie do uwierzenia, a prawdziwe. - Obrazki ze srogiej zimy 1887/1888 w okolicach Olejowa.
|
| |