Dawno ich nie dawaliśmy, więc dziś zwiększona porcja. Aż 15 wycinków. I - "wszystkiego po trochu" - czyli coś z Olejowa, Trościańca Wielkiego, Bzowicy, Białokiernicy, Reniowa, Perepelników
W rozwinięciu tego newsa - pozostałe "ciekawostki z przeszłości". Między innymi trzy "leserki" z Olejowa, które trafiły na czarną listę wyłudzaczy. Skarb w Bzowicy. Jak mieszkańcom Trościańca nie smakowała herbata. Różne inseraty
Żeby obejrzeć, kliknijcie na "czytaj więcej".
Dzisiaj prezentujemy naszym Czytelnikom duży zbiór danych statystycznych. Imiona ochrzczonych dzieci z Trościańca Wielkiego i dwóch parafii olejowskich (łacińskiej i grecko-katolickiej).
Dane z 4.043 urodzeń (w tym 4.030 chrztów i 13 dzieci bezimiennych, urodzonych martwych):
- 2.717 urodzeń dzieci wyznania rzymsko-katolickiego z wioski Trościaniec Wielki z lat 1816-1892 (łącznie 68 roczników, w tym dwa niepełne)
- 540 urodzeń dzieci z parafii rzymsko-katolickiej Olejów z lat 1850-1865 (łącznie 15 kompletnych roczników)
- 786 urodzeń dzieci z parafii grecko-katolickiej Olejów z lat 1835-1865 (łącznie 23 roczniki, w tym jeden niepełny)
Są to łącznie trzy duże zasoby archiwalne, które - dzięki wsparciu naszych Dobrodziejów - mamy już skompletowane w zasobach strony "Olejów na Podolu". Pisząc skompletowane, mam na myśli tylko te roczniki z danego przedziału lat, które były dostępne w polskich i zagranicznych archiwach. Pozostałe niestety nie są nigdzie udostępniane - i być może przepadły bezpowrotnie. Czwartego dużego zasobu (dane z rzymskokatolickiej parafii Jezierna z mieszkańcami Olejowa, Bzowicy i Białokiernicy z lat 1816-1849) na razie nie opracowywałem. Mamy tam jeszcze kilka brakujących roczników, które prawdopodobnie uda się pozyskać w 2012 roku.
Pomysł stworzenia tych artykułów pojawił się w czasie inwentaryzacji niedawno pozyskanych kopii archiwaliów. Zwracała uwagę powtarzalność imion u trościanieckich dzieci. Dyskutowaliśmy o tym w gronie Przyjaciół strony. No i piszący te słowa postanowił przeliczyć te imiona. "Ugrzęzłem" przy tej pracy na kilka tygodni, bo oprócz Trościańca wziąłem się także za dane z Olejowa. Wielkie podziękowania dla naszej Użytkowniczki, Pani ARY, która czynnie pomogła wypisując imiona z niektórych roczników trościanieckich. Oraz dla mojego Wspólnika Kazimierza i naszych Dobrodziejów - za "moralne wsparcie" i nasze rozmowy telefoniczne i mailowe. Powstał z tego ciekawy materiał o dawnym imiennictwie, który - mam nadzieję - będzie interesującą lekturą dla naszych Czytelników i Gości, także tych nie powiązanych z okolicami Olejowa czy Trościańca.
Za tydzień - materiały o wielkich epidemiach cholery w okolicach Olejowa i Trościańca, opisanie gruntów należących do dziedziców z Hukałowiec w 1802 roku oraz artykuł o złodziejstwie w Bzowicy w 1902 r. Niedługo dojdzie też kolejny odcinek "Ciekawostek z przeszłości".
Zofia Zalewska z d. Dzik
1934 - 2011
Dostaliśmy bardzo smutną wiadomość 26 września 2011 w wieku 77 lat odeszła od nas Pani Zofia Zalewska z d. Dzik.
Pani Zofia urodziła się 20 sierpnia 1934 r. w Trościańcu Wielkim. Była córką Antoniego Dzika i Marii z d. Sikora. Wyszła za mąż za Ludwika Zalewskiego. Po wojnie mieszkała z rodziną w Świebodzinie.
Przez całe życie była sercem związana z rodzinną miejscowością na Podolu i ekspatriowanymi z niej mieszkańcami rozsianymi dziś na terenie całej Polski.
Do końca interesowała się Kresami i zachowywaniem pamięci o naszych Przodkach.
Msza św. w intencji ś.p. ZOFII ZALEWSKIEJ odbędzie się w środę 28 września 2011 w Świebodzinie w kościele p.w. Miłosierdzia Bożego o godzinie 12.30.
Wyprowadzenie zwłok z Kaplicy na cmentarzu komunalnym w Świebodzinie o godz. 14.00.
Administratorzy strony "Olejów na Podolu"
Remigiusz Paduch ze Stargardu Szczecińskiego i Kazimierz Dajczak z Babimostu
Miło nam oznajmić ważną nowość.
Od Przyjaciół projektu "Olejów na Podolu" otrzymaliśmy dzisiaj dwa potężne zbiory archiwaliów. Kopie z zagranicznych archiwów, bardzo trudne do zdobycia, nie wspominając o kosztach.
Było to wspólne przedsięwzięcie trościaniecko-olejowskie, po raz pierwszy w historii strony połączonymi siłami (i funduszami) naszych Dobrodziejów. Olbrzymia ofiarność, o której nawet nie możemy pisać. Bo my to wszystko dostajemy gratis, w prezencie, do wykorzystania na naszej stronie internetowej. Żeby służyło wszystkim naszym Czytelnikom i Gościom i przypominało o naszych przodkach.
Są to dwa różne zasoby.
1) CHRZTY, ŚLUBY I ZGONY MIESZKAŃCÓW TROŚCIANCA WIELKIEGO Z LAT 1816-1865 - Fragmenty ksiąg kościelnych parafii rzymskokatolickiej w Załoźcach. Ponad 600 (!!!) stron. Jeszcze nawet tego nie policzyliśmy.
Żebyście mogli docenić znaczenie tych materiałów, jeden prosty przykład. Wszystkie wypisy z mieszkańcami Trościańca Wielkiego, które możecie oglądać na naszej stronie (i na podstawie których zaczęliśmy sporządzać drzewka rodów) to tak naprawdę 21 roczników.
A teraz dostaniemy tych roczników ponad czterdzieści pięć. Czyli ponad dwa razy większy przedział lat. W dodatku z wcześniejszego okresu. Więc będzie możliwe odkrycie kolejnych pokoleń przodków, czy uzupełnienie informacji o osobach już opisywanych. Być może uda się połączyć jakieś gałęzie rodów z naszych drzewek? Ilustracją do niniejszego newsa jest fragment zapisu o chrzcie Anny Dajczak z 1825 roku - z danymi jej rodziców. Ci rodzice, to przodkowie linii nr 1 Dajczaków. I z tego obrazka mamy coś jeszcze. Nieznane nam dotąd imiona ich rodziców (dziadków ochrzczonego dziecka). Czyli kolejne pokolenie wstecz w drzewach genealogicznych autorów strony Olejów.
2) CHRZTY, ŚLUBY I ZGONY Z PARAFII GRECKO-KATOLICKIEJ W OLEJOWIE Z LAT 1835-1865. Ponad 200 stron.
To jakby brakująca część układanki. W naszych wypisach z ksiąg kościelnych z Olejowa mamy wielu Rusinów z mieszanych rodzin, ktorzy brali śluby z Polkami. Ale jednocześnie umyka nam część Polaków, którzy brali śluby z Rusinkami. Odnajdziemy ich w tych księgach grecko-katolickich, a także dzieci z małżeństw mieszanych. Chcemy zebrać ich wszystkich razem, tak jak w XIX wieku żyli zgodnie obok siebie, gdy nie było jeszcze wojen i nienawiści między dwoma narodami.
Dziękujemy Wam, Przyjaciele, za te piękne prezenty. No i robota na wiele miesięcy się szykuje. Jednak końcowy wynik jest tego wart. Kolejny "milowy kamień" w dziejach projektu "Olejów na Podolu"...
Administratorzy
Remigiusz Paduch i Kazimierz Dajczak
Tym razem kwerenda metryk franciszkańskich, czyli drugi kataster gruntowy Galicji. Te dokumenty z Olejowa noszą daty z 1820 i 1821 roku.
Metryki franciszkańskie powstały ponad 30 lat po józefińskich. Służyły jako uaktualnienie stanu faktycznego, a także poprawienie błędów poprzednich spisów. Dla nas są szczególnie cenne także ze względu na różne dopiski. W tych uwagach można znaleźć informacje o współwłaścicielach pól, czego nie było przy metrykach józefińskich. Gdzieniegdzie również informacje przydatne genealogiczne - np. o rodzaju pokrewieństwa między współwłaścicielami ("Używa wspólnie brat tegoż Juzko", "Te pole używa wspólnie i syn jego Iwan" itp.). Wgłębiając się w inne dopiski, można także wyłowić nieznane informacje z życia wioski Olejów. Na przykład o budowie gościńca publicznego i przyległego rowu, które zajęły część gruntów Niwy 31 - zwanej Na Wyhonach. O jakieś wielkiej powodzi w 1813 roku, w efekcie której jedno z pól na Niwie 39 - Pod Bałaszówką zostało całkowicie zamulone i jeszcze siedem lat później, przy sporządzaniu metryk, nie nadawało się do użytku. O zmianie przeznaczenia niektórych gruntów (czasem z datą roczną), itp.
Materiał bardzo obszerny, więc trzeba go było podzielić na części.
W obróbce jeszcze - z metryk józefińskich - opisanie gruntów Olejowa i opis rozgraniczenia wsi, dokonanego od 18 września 1787 roku. Te materiały opublikujemy niebawem.
Dokończenie prac z metrykami (czyli dokładne wyliczenie "morgów" przy każdym gospodarzu) - prawdopodobnie najwcześniej za pół roku. Na najbliższe miesiące szykują nam się inne prace, o czym mamy nadzieję napisać Wam niebawem.