dnd, d&d dungeons and dragons
 
Olejów na Podolu
 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Strona główna ˇ Artykuły ˇ Galeria zdjęć ˇ Forum strony Olejów ˇ Szukaj na stronie Olejów ˇ Multimedia
 
isa, dnd.rpg.info.pl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Nawigacja
Strona główna
  Strona główna
  Mapa serwisu

Olejów na Podolu
  Artykuły wg kategorii
  Wszystkie artykuły
  Galeria zdjęć
  Pokaz slajdów
  Panoramy Olejowa 1
  Panoramy Olejowa 2
  Panoramy inne
  Stare mapy
  Stare pocztówki Olejów
  Stare pocztówki Załoźce
  Stare pocztówki inne
  Stare stemple 1
  Stare stemple 2
  Multimedia
  Słownik gwary kresowej
  Uzupełnienia do słownika
  Praktyczne porady1
  Praktyczne porady2
  Archiwum newsów
  English
  Français

Spisy mieszkańców
  Olejów
  Trościaniec Wielki
  Bzowica
  Białokiernica
  Ratyszcze
  Reniów
  Ze starych ksiąg

Literatura
  Książki papierowe
  Książki z internetu
  Czasopisma z internetu

Szukaj
  Szukaj na stronie Olejów

Forum
  Forum strony Olejów

Linki
  Strony o Kresach
  Inne przydatne miejsca
  Biblioteki cyfrowe
  Varia
  Nowe odkrycia z internetu

Poszukujemy
  Książki

Kontakt
  Kontakt z autorami strony

 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Olejów na Podolu
Aktualnie na stronie:
Artykułów:1281
Zdjęć w galerii:1876

Artykuły z naszej strony
były czytane
5771115 razy!
 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

dnd, d&d dungeons and dragons
 

Marcowe płanety



Zima na Kresach Wschodnich zaczynała się w październiku pierwsze przymrozki, a w listopadzie zaczynał prószyć pierwszy śnieg. Na święta Bożego Narodzenia było zawsze biało i mroźnie. Śnieg,który spadł w grudniu leżał już do wiosny, do marca,a czasem i dłużej. To na początku wiosny w marcu jeszcze zima robiła swoje porządki i wymiatała resztki śniegu. Tylko w marcu śnieg padał inaczej jak w czasie zimy. W tym okresie słońce już wędrowało wysoko na niebie zaczynało dogrzewać, a też i jaśniej świecić. Jego promienie odbite od leżącego śniegu były oślepiające. Chmury na niebie wędrowały z przerwami, raz zasnuły całe niebo, a raz odsłaniały cały nieboskłon. Zjawisko takie trwało parę minut i powtarzało się przez cały dzień. Przechodzenie z jednego stanu pogody w drugi odbywało się bardzo szybko. Nie było stopniowego zmniejszania się światła. Podejrzewam, że chmury śniegowe były bardzo grube,bo kiedy zakryły słońce to nagle robiło się bardzo ciemno, a na dodatek zaczynał padać bardzo obfity śnieg i zrywał się porywisty wiatr. Płatki śniegu leciały poziomo. Po kilku minutach takiej nawałnicy chmury ustępowały, wiatr ustawał, a słońce znów zaczynało świecić olśniewająco. Taka zmienna pogoda trwała przez cały dzień,pod wieczór przeważnie się wypogadzało, nocą przychodził kilko stopniowy mróz, a od rana aura się powtarzała. Taki typ pogody zawsze występował w marcu każdego roku i był nazywany przez tam żyjących ludzi marcowymi płanetami

Henryk Śliwa





 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Komentarze
Kazimierz dnia marca 15 2018 21:31:50
Panie Henryku, czy te płanety to chmury czy coś innego?
Dziękuję za kolejne wspomnienia smiley
henryksliwa dnia marca 18 2018 23:08:45
Marcowymi płanetami nazywano tą specyficzną aurę, przechodzenie z bardzo jasnego dnia w pół mrok z dużym opadem śniegu i porywistym wiatrem. Nie wspomniałem w opisie takiej pogody, że ten porywisty wiatr powodował w mieszkaniach-chatach charakterystyczne takie groźne wycie w kominach. Jak się jeszcze doda tą ciemność do tego, to naprawdę była to przerażająca chwila z ciarkami na plecach. Tu na Zachodzie takiej pogody nie doświadczyłem przez cały mój pobyt-70 lat.
 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl

dnd, d&d dungeons and dragons
 
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
 
isa, dnd.rpg.info.plwotc, ogl


Copyright © Kazimierz Dajczak & Remigiusz Paduch; 2007-2020