Uaktualnienia artykułów
Dodane przez Remek dnia Lutego 16 2014 13:17:58
 Drodzy Czytelnicy, życie nam nieustannie weryfikuje różne nasze plany. Nie piszę tego jednak, żeby się skarżyć - broń Boże. Chciałbym tylko przeprosić wszystkich, którym coś obiecałem (szczególnie drzewka rodów). Miałem teraz naprawdę pracowite tygodnie. Znów wielkie porządki w zasobach. Doszło nam w styczniu ponad 5.000 nowych skanów. Nie spodziewaliśmy się już żadnych nowości do wiosny, a na pewno nie w takiej masie. Główną nagrodę zgarnęło Milno - prawie 4.000 skanów, czyli 80% idzie dla dla nich. Projekt Olejów dostał "tylko" 1.024. Więcej dowiecie się w osobnym newsie, bo niniejszy jest głównie o uzupełnieniach. W każdym razie samo sortowanie tego bogactwa (+ nadawanie nazw plikom) trwało mnóstwo czasu. Dobrodzieje i Współpracownicy zobaczą to niedługo na płytkach DVD. Reszta Czytelników dużo później. Mileńskie nowości opisałem w newsie na stronie Milno (a kilka nawet materiałów "z marszu" im przepisałem - polecam bardzo ciekawy protokół pobicia owczarza przez ekonoma). Te nasze też nie są niestety księgami kościelnymi (a chciało by się...). Opisy granic, rachunki, inwentarze - najwięcej załozieckich (ale i coś z Trościańca będzie oraz z innych wiosek - dla Białogłów i Neterpiniec spisy chłopów nawet, podobne jak dałem na Milnie). Korespondencja hrabiów Wodzickich. Trochę materiałów Starzeńskich i dominium Olejów. Niestety, duża część jest trudna do wykorzystania (i prawdę mówiąc, nudna - np. liczby). Ale i trochę "perełek" się znajdzie do szybkiej publikacji.

Prace z archiwaliami spowolniły nam zaplanowane wielkie uaktualnienia artykułów na stronie Olejów. Dopiero teraz mogłem się za to wziąć. Łącznie będzie w ruchu ponad 30 starych artykułów. Kilka z nich zostało gruntownie przerobionych - te widać na głównej stronie tego newsa. Tu poszło najwięcej pracy. Polecam szczególnie artykuł o olejowskich kapłanach. Już nie ma żadnych "białych plam". Od utworzenia parafii w 1850 roku znamy nazwiska i dokładny (często do miesiąca) czas posługi kapłańskiej 16 proboszczów i administratorów (w tym 1 ksiądz dwa razy - przed i po zesłaniu przez Moskali) oraz 3 wikariuszy. Wprowadziliśmy także nowość - nazwiska olejowskiej służby kościelnej (organistów i zakrystianów). Duże zmiany (potężna ilość nowych nazwisk i dat) objęła także pracowników hrabiów Wodzickich. Jest już ich tak dużo, że musieliśmy podzielić materiał na dwa artykuły - osobno XIX i XX wiek. W artykule o rzemieślnikach z Załoziec też bardzo ciekawe uaktualnienie - dodaliśmy wiele nazwisk z lat 1938-1940.

Olejowscy księża rzymskokatoliccy
Pracownicy i służba hrabiów Wodzickich cz.1
Pracownicy i służba hrabiów Wodzickich cz.2
Rzemieślnicy, handlowcy, akuszerki i urzędnicy z Olejowa
Trościanieccy księża
Rzemiosło, handel i usługi w Załoźcach

Spis innych artykułów, gdzie uzupełnienia byly drobniejsze (często tylko kilka nowych nazwisk) publikujemy w rozwinięciu tego newsa - kilknijcie na "Czytaj więcej". Jeszcze kilka innych jest w obróbce, dodam linki do nich po zakończeniu prac.
Rozszerzona zawartość newsa
SPIS ARTYKUŁÓW UZUPEŁNIONYCH W LUTYM 2014:

Olejowscy księża rzymskokatoliccy
Pracownicy i służba hrabiów Wodzickich cz.1
Pracownicy i służba hrabiów Wodzickich cz.2
Rzemieślnicy, handlowcy, akuszerki i urzędnicy z Olejowa
Trościanieccy księża
Rzemiosło, handel i usługi w Załoźcach

Czar starych pieczęci - część 1
Czar starych pieczęci - część 2
Pracownicy i służba hrabiów Starzeńskich
Żołnierze Wielkiej Wojny z Olejowa
Policjanci z Olejowa 1919-1939
Dawny Olejów - żebracy
Ofiary wojen 1918-20
Awantura dziedzica z Manajowa z lwowskim fabrykantem maszyn rolniczych 1888
Żołnierze Wielkiej Wojny z Trościańca Wielkiego
Rzemieślnicy, handlowcy i akuszerki z Bzowicy
Rzemieślnicy, handlowcy i akuszerki z Białokiernicy
Żołnierze Wielkiej Wojny z Białokiernicy
Księża z Załoziec - XIX wiek
Księża z Załoziec - XX wiek
Żołnierze Wielkiej Wojny z Załoziec
Medycyna w Załoźcach
Żebracy z parafii Załoźce
Żołnierze Wielkiej Wojny z Reniowa
Żołnierze Wielkiej Wojny z Białogłów
Żołnierze Wielkiej Wojny z Neterpiniec
Żołnierze Wielkiej Wojny z Hnidawy
Żołnierze Wielkiej Wojny z Czystopadów
Rzemieślnicy, handlowcy, akuszerki i urzędnicy z Hukałowiec
Żołnierze Wielkiej Wojny z Hukałowiec
Rzemieślnicy, handlowcy, akuszerki i służba dworska z Manajowa
Żołnierze Wielkiej Wojny z Manajowa
Rzemieślnicy, handlowcy i akuszerki z Beremowiec
Żołnierze Wielkiej Wojny z Beremowiec
Rzemiosło, handel i usługi w Harbuzowie
Żołnierze Wielkiej Wojny z Harbuzowa
Żołnierze Wielkiej Wojny ze wsi Perepelniki
Rzemieślnicy i inne zawody nierolnicze z pozostałych wiosek parafii Olejów

I mały "bonus" dla Czytelników, którzy zechcieli tu zajrzeć. Dwa skany z tych nowych materiałów, w pomniejszeniu.

Jedna z wizytówek hr. Kazimierza Wodzickiego - po prawie 30 latach od jego śmierci wykorzystana przez jego synową, hrabinę Marię Wodzicką (żonę hr. Aleksandra). Przy okazji smutne świadectwo rozszabrowania olejowskiego dworu w 1917 roku. Wiadomość była napisana zwykłym, tanim ołówkiem - na papierze z "odzysku", czyli starej wizytówce, która szczęśliwie się zachowała. Oryginalne papeterie i wizytówki hr. Aleksandra i jego żony zapewne spłonęły we dworze lub w piecach mieszkańców domów w pobliżu dworu (szczególnie tych z wyszywanymi koszulami). O ile ciż chłopi i różni kwaterujący we dworze wojacy nie zużyli ich do jeszcze innych celów, o których tu nie będziemy pisać - no, w każdym razie nie wizytówek, które były raczej za małe.



Tekst po obu stronach wizytówki (wysłanej do hrabiny Alfonsyny z Miączyńskich Dzieduszyckiej) dotyczy jakiegoś smutnego wydarzenia w najbliższej rodzinie - czyjeś ciężkiej choroby.

"5 - II - 1918. Dziękuję najlepszej stryjence za pamięć i dobre serce. Bogu dzięki prędzej lepiej jak gorzej, noc była dobra, gorączki nie ma 37,2, przytomności nie odzyskał, wszystko w ręku Boga."

Naszym zdaniem może tu chodzić o jej męża, hr. Aleksandra Wodzickiego, który właśnie wtedy, na początku 1918 roku wrócił z zesłania w Rosji. W drodze powrotnej z powodu ciężkich warunków i zimna wielu powracających ciężko zachorowało. Były olejowski poczmistrz i naczelnik gminy Romuald Borzemski przypłacił tą podróż życiem. Ale hr. Aleksander szczęśliwie wyzdrowiał.

Następny dokument to nekrolog hrabiego Michała Starzeńskiego z 1860 roku. Jest tu ciekawa informacja o tymczasowym pochówku na cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie, a w przyszłości przetransportowaniu zwłok hrabiego do grobów rodzinnych w Olejowie. Nie wiemy czy do tego doszło, nie udało się dotąd trafić na żadne wzmianki o tym wydarzeniu w źródłach. Ale w książce Stefana Niciei "Cmentarz Łyczakowski we Lwowie" (Ossolineum 1988) nie ma żadnej wzmianki o grobie hr. Michała. Być może więc jego zwłoki jednak trafiły do Olejowa, bo trudno przypuścić, żeby familia Starzeńskich nie postawiła mu żadnego pomnika, gdyby hrabia pozostał na Cmentarzu Łyczakowskim.