Kronika wypadków cz.02
Dodane przez Remek dnia Marca 07 2013 06:35:59
Dzięki pracowitym Polskim Bibliotekom Cyfrowym w internecie jest coraz więcej starych gazet z Kresów. Znajdujemy w nich różne informacje - także drobne wzmianki, np. opisy wypadków czy przestępstw z okolic Olejowa i Załoziec. Mieliśmy dylemat, jak je technicznie włączyć do naszej bazy źródeł historycznych? Początkowo chcieliśmy je gromadzić według miejscowości. Czyli osobno Olejów, Załoźce i inne. Ale ilość materiałów jest nierówna - nie wiemy na co się akurat natkniemy i trudno sobie coś z góry zaplanować. To zresztą w tych poszukiwaniach jest najpiękniejsze. Zdecydowaliśmy się więc połączyć materiały z różnych miejscowości według tematyki. Wydaje nam się, że efekt końcowy wygląda bardzo ciekawie i spodoba się naszym Czytelnikom. Gdy zbierze się odpowiednia ilość nowych materiałów (6-7), opublikujemy na naszej stronie kolejne odcinki "Kroniki".
Gazeta Narodowa. Rok XXV. Nr. 155. We Lwowie, Sobota dnia 10. Lipca 1886.
Śmierć z głodu.
Na pola dworskiem w Załoźcach, pow. brodzkiego, znaleziono w zbożu zwłoki 7-letniego Wasyla Stachowa, syna włościanina z Załoziec. Biedny ten chłopczyk na tydzień przedtem wyszedł do lasu na grzyby i już do domu nie wrócił. Zapewne zbłądził i zginął z głodu.
Gazeta Lwowska. Rok 90. Nr. 188. Sobota, 18 Sierpnia 1900.
Ze Złoczowa piszą nam:
Dnia 2 b. m. wpadła do studni gminnej przy wyciąganiu wiadra z woda 5 letnia córka rolnika Stefana Malucha z Olejowa, Paraśka. Rodzice, którzy pozostawili dziecko bez dozoru, znaleźli je po powrocie z pola już nieżywe w studni.
Gazeta Lwowska. Rok 100. Nr. 291. Piątek, 23 Grudnia 1910.
Śmierć dwojga dzieci przez uduszenie.
Dnia 25 b. m. pozostawił gospodarz Marko Seńków w Manajowie, w powiecie zborowskim, dwoje dzieci bez dozoru w domu. Dzieci, bawiąc się zapałkami, zapaliły słomę w łóżku i udusiły się dymem. Pożar, który już obejmował chatę, ugaszono.
Gazeta Lwowska. Rok 101. Nr. 90. Piątek, 21 Kwietnia 1911.
Utonięcie dwojga osób.
W tych dniach po południu dozorca stawu Tymko Semes i Rozalia Świstakowa z Czystopad, chcąc skrócić sobie drogę, przeprawiali się czółnem przez staw w Załoźcach. Gdy byli na środku stawu, czółno wywróciło się i oboje się utopili.
Gazeta Lwowska. Rok 102. Nr. 113. Sobota, 18 Maja 1912.
Pożar.
W Moniłówce, powiatu zborowskiego, wybuchł dnia 12 b. m. o godzinie 10 ogień, którzy zniszczył doszczętnie siedm zagród włościańskich. Szkoda jest znaczna i częściowo tylko była ubezpieczona.
Na obszarze dworskim w Milnie, powiatu zborowskiego, zniszczył dnia 12 b. m. rano pożar budynki zarządu obszaru dworskiego, mieszczące w sobie koszary żandarmeryi. Szkoda wynosi 12.000 kor. i była ubezpieczona w krakowskiem Towarzystwie wzajemnych ubezpieczeń na kwotę 9000 kor. Przyczyna wybuchu pożaru dotąd nieznana.
Gazeta Lwowska. Rok 104. Nr. 147. Czwartek, 2 Lipca 1914. Dział: "Kronika prowincyonalna".
Ofiary wody.
O trzech świeżo zaszłych wypadkach utonięcia podczas kąpieli donoszą nam nasi korespondenci. W rzece Serecie utonęli 14-letni Michał Dajczak z Reniowa, powiatu zborowskiego i 11-letni Jan Czop z Semenowa, powiatu trembowelskiego, a w stawie w Koszlakach, powiatu zbarazkiego 5 1/2 lat zaledwie liczący Tymoteusz Porucznik.
Gazeta Lwowska. Rok 122. Nr. 167. Niedziela, 24 lipca 1932.
ZBORÓW.
Burza gradowa.
Onegdaj przeszła nad powiatem zborowskim burza połączona z gradobiciem i oberwaniem się chmury w miejscowościach: Futory-Zborów, Jarczowce-Kolonja, Jezierna i Olejów. Obszar dotknięty klęską gradobicia, zamieszkały przeważnie przez kolonistów polskich, wynosi pięć kilometrów kwadrat. Najwięcej ucierpiały hreczka, owies i jęczmień. Ponadto rzeka Łopuszanka, która przepływa przez okolice Olejowa, wezbrała o 4 metr. ponad stan normalny i zniosła most na gościńcu wojewódzkim w Olejowie i drodze gminnej w Łopuszanach. Komunikacja do Załoziec została przerwana. Miejscowości dotknięte klęską gradobicia zwiedził starosta powiatowy p. Kocół z naczelnikiem Urzędu Skarbowego w Zborowie i wydał na miejscu zarządzenie celem przywrócenia komunikacji.