Już cztery miejscowości mają plany i spisy zagród. Olejów, Trościaniec Wielki, Bzowica, Białokiernica. Dwie ostatnie są dziełem Użytkowników strony "Olejów na Podolu". Czekamy na następne. Z przyjemnością pomożemy, szykując komputerową, wstępną wersję planu. Na jej wydruk będzie można nanosić (ołówkiem lub długopisem) poszczególne zagrody. A po odesłaniu do nas przerysujemy te budynki komputerowo i całość zostanie opublikowana u nas na stronie. Tą właśnie techniką powstały plany Bzowicy i Białokiernicy.
Gdyby znaleźli się chętni do prac przy następnych planach wiosek (np. Hnidawa? Reniów? Czystopady? Hukałowce?), bardzo prosimy o kontakt. Z góry (zawczasu), nie wiedząc czy kiedykolwiek będą chętni, nie możemy tych wersji komputerowych szykować. Każdy taki plan to (dla amatora) 2-3 popołudnia roboty. Chętnie ten czas poświęcimy - ale dopiero gdy znajdą się ochotnicy do prac nad spisem zagród danej miejscowości.
Kontynuując tematykę białokiernicką jeszcze w tym tygodniu opublikujemy Białokiernicką "Naszą Klasę". A dokładniej "Wykaz dzieci obowiązanych do uczęszczania do 1 klasy powszechnej publicznej szkoły w Białokiernicy w 1933/34 roku szkolnym". Dane 99 dzieci z Białokiernicy - może niektóre z nich jeszcze żyją i będą mogły to zobaczyć?
No i trwa dla nas dobra passa. Z przyjemnością zawiadamiam, że nasza strona nawiązała pierwsze międzynarodowe kontakty. Z potomkami ukraińskich Białokierniczan i ze współczesnymi mieszkańcami Olejowa. Będą stamtąd nowe materiały - na razie już mogę zapowiedzieć Białokiernicką "Naszą Klasę", nowy album zdjęć "Białokiernica zimą" (współczesne fotografie). Oraz nową porcję nazwisk ze starych ksiąg kościelnych. Dostaliśmy zdjęcia kilkunastu kartek, w tym rarytas - w ogóle niedostępne w Polsce na mikrofilmach fragmenty rzymskokatolickich ksiąg chrztów i zgonów z Olejowa.
Ten materiał ze starych ksiąg będzie w miarę szybko przepisany i dołączony na stronie - kwestia dwóch tygodni. Szybciej się niestety nie da, bo doszło mi trochę prac przy stronie kolekcjonerskiej Porcelanki. Zwykle niewiele tam roboty - bez porównania z "czasożernym" projektem Olejów. Jedna, dwie godziny tygodniowo, czasem w ogóle nic, jak nie ma nowości do dodania. Ale tym razem wspólnicy mi się zaktywizowali - szczególnie mój szanowny brat. Szykujemy parę niespodzianek z okazji pierwszej rocznicy istnienia strony. Chwilowo muszę więc dzielić swój czas między dwa projekty.
Z tego też powodu w okolicach niedzieli 16 listopada nie opublikujemy już osobnego newsa. Ale nowe artykuły będą dodane, przestojów nie przewidujemy.
Będą to dwa artykuły o Blichu ("Blich" i "Blich w starych księgach adresowych"), zamykające cykl o miejscowościach Ziemi Załozieckiej. Oraz trzy kolejne odcinki wspomnień Pana Kazimierza Olendra i trzy kolejne części załozieckiej kroniki szkolnej.
Pozdrawiam wszystkich Czytelników
Remek Paduch, administrator
|