Wioska moja ukochana
Dodane przez Kazimierz dnia Kwietnia 30 2010 21:43:30
[źródło: Nasz kresowy dom nad Hukiem, Smolanką i Łopuszanką". Opracowanie zbiorowe pod redakcją Antoniego Worobca. Zielona Góra 2000.


Wioska moja ukochana





Wiosko moja rodzinna
Wiosko ukochana,
Jakoś dziwnie w dziecięcych
Myślach zaplątana.

Dziś już Cię prawie nie pomnę
W obrazach zamglonych,
Darmo szukam Cię w myślach
W sercu swoim stęsknionym.

Lecz czasami Cię szukam
Ni to w śnie, ni to na jawie,
Przed oczyma mi stają
Twe widoki kochane.

Biały paląc we dworze
Olejarni zapachy,
Widok "Ruskiego Boku"
I na wróble strachy.

Kościoła wieże ogromne
Na dzwonnicy dzwony,
I cmentarze smutne
Krakające wrony.

Sadu zieleń i kwiaty
Bez rosnący przy chacie,
Ściany pobielane
Po zdjętej zagacie.

Pól szachownice
"Czystopadzkie", Krągłe",
Miedze czyste zielone
Widnokręgi okrągłe.

Lipy przy dworze
"Zarębu" drzewa i konary,
Sadów zieleń ogromna
Jabłoni pień stary.

Stawy dworskie przy drodze
Smolanki bieg skory,
Małe źródła na polach
Dziecięcej wyobraźni twory.

Matki, ojca przed sumą
Godzinek śpiewanie,
Gdy ojciec czyścił buty
Matki pierogów gotowanie.

Powojenne zgliszcza
Połamanych drzew rany,
Pół komina z chaty
Loch szczęśliwie ostany.

Dziecięce marzenia
Los przyszłości nie znany?
Tęsknie zawsze za Tobą
Mój Trościańcu kochany.

Tam zostały moje
Najpiękniejsze łata,
Dusza ma rwie się do Ciebie
I z tęsknoty ulata.

Choć żyjemy dostatnio
Mając wszystko co trzeba,
Tam choć było siermiężnie
Ale szczęścia nikt nie da.

Niech się chociaż w snach przyśni
Miłosierny Boże,
Widok mego Trościańca
Na wygnania ugorze.

Jan Łaciak
Ostróda