Bzowica w pierwszej wojnie światowej
Dodane przez Remek dnia Kwietnia 22 2007 16:18:10
1914-1918
Bzowica w pierwszej wojnie światowej:

W czasie pierwszej wojny światowej przez Bzowicę przetoczył się front i niektóre zagrody zostały doszczętnie zniszczone. Wieś była ewakuowana - podobnie jak Reniów i Załoźce - a ci z mieszkańców, którzy nie znaleźli schronienia w sąsiednich wioskach, zostali wywiezieni przez Austriaków do miejscowości Choceń na Morawach, gdzie przebywali przez półtorej roku w obozie z drewnianych baraków, nazywanym polską kolonią. Mieszkano w strasznej ciasnocie, do 550 osób w jednym baraku. Życie tam było bardzo ciężkie i panowała duża śmiertelność, zwłaszcza wśród dzieci. Zachowało się zdjęcie tego obozu, na czeskiej stronie internetowej z widokami dawnego Chocenia.

Najcięższe znane walki w Bzowicy toczyły się 10 sierpnia 1916 roku. W czasie przeciwnatarcia na pozycje rosyjskie koło małego lasku na wschód od wioski o nazwie Krzaki (w źródłach niem. Krzaki Wald) oddziały niemieckiego 273 Rezerwowego Pułku Piechoty (Reserve Infanterie-Regiment 273) ze 197 Dywizji dostały się pod ogień rosyjskich karabinów maszynowych. Poległ dowódca 4 kompanii podporucznik Wilhelm Tilse z Meklemburgii i inny oficer, podporucznik Hans Paulsen, w cywilu nauczyciel z Hamburga, oraz nieznana liczba szeregowych. Wszyscy zostali pochowani w Bzowicy, najprawdopodobniej na miejscowym cmentarzu greckokatolickim.

W Brunszwiku zachował się do dziś pomnik poległych żołnierzy z 273 pułku, wzniesiony w 1935 roku. Wśród wymienionych na kolumnie miejscowości figuruje też "Bzowica (Galizien)"

Free Image Hosting at www.ImageShack.us

Tuż po I wojnie światowej rolnicy kilkakrotnie odkrywali jeszcze na polach płytko zagrzebane szczątki ludzkie: ich miejsce zdradzało rosnące wyżej zboże. Zboża tego nie ścinano, a jesienią zwłoki wykopywano i przenoszono na cmentarz. Łuski i całe naboje karabinowe z czasów Wielkiej Wojny były wyorywane na bzowickich polach jeszcze podczas II wojny światowej.

[źródła: wyszukiwania w internecie i opowiadania w rodzinie Dajczaków z Bzowicy oraz "Księga pamiątkowa i adresowa wygnańców wojennych z Galicyi i Bukowiny 1914-1915 Część III. Prowincja i Bukowina". Wiedeń 1915]