03 - Utworzenie osobnej szkoły na Nowym Mieście
Dodane przez Remek dnia Listopada 09 2008 16:57:08
(Stefania Spittal: Kronika szkoły w Załoźcach - część 3)

UTWORZENIE OSOBNEJ SZKOŁY NA NOWYM MIEŚCIE


Grecko-katolicki konsystorz za 1.53126 nr 1088 z dnia 31.X.1850 r. postawił nowy projekt, któryby umożliwił wyjście z tej trudnej sytuacji. Mianowicie, by utworzyć nową szkołę trywialną na Nowym Mieście przy pozostawieniu dawnej na Starym Mieście, a to tembardziej, że Nowe Miasto ludniejsze, że stara się o nią już od 20 lat bez skutku. Ponieważ szkoła ta trywialna utrzymywana jest z funduszów lokalnych, więc by nowomieszczanie nie twierdzili, że szkoła jest dla nich ciężarem, bo ją opłacają, a nie mają jej u siebie, niech im będzie wolno zbudować własnym kosztem budynek szkolny oraz utrzymywać nauczyciela z podatku na ten cel od nich ściąganego. Aby i Stare Miasto było zadowolone, należy staromieszczanom podwyższyć podatek na utrzymanie pozostałej u nich starej szkoły. W ten sposób znajdzie się wyjście z sytuacji stwarzającej powód do wiecznej kłótni i ustawicznych skarg i niezadowolenia. Nie będzie żadna część miasta miała krzywdy, a mały niedobór pieniężny można ostatecznie pokryć z funduszu szkolnego.

Gubernium przyjęło ten projekt jednakże z tym małym zastrzeżeniem, by dotacja nauczyciela na Starem Mieście pozostała nie zmieniona i by ją pokryto z funduszów miejscowych. Proboszcz gr.kat. Raczyński nie czekając na zezwolenie władz po uroczystej mszy w kościele poaugustiańskim otworzył naukę w trywialnej szkole na Nowem Mieście 14.III.1851 roku.

Że jednak zezwolenia urzędowego jeszcze nie było, więc konsystorz gr.katolicki za i.1108 szk.851 z dnia 29.V.1851 roku w swoim doniesieniu do gubernium melduje, że szkołę tę aż do nadejścia zezwolenia uważać się będzie za parafialną. W następstwie tego gubernium poleca konsystorzowi rzym.kat. arcybiskupowi Łukaszowi, by skierował do Załoziec inspektora szkolnego Mateusza Hirschlera celem zbadania dat na miejscu. Niestety inspektor szkolny z powodu kamieni żółciowych wyjechał na kurację do Karlsbadu. Konsystorz więc prosi o przesunięcie terminu badania do 15.IX.1851 r. t.j. do daty powrotu inspektora z leczenia L.2081 z 25.VI.1851 r. Mimo szeregu ponagleń proboszcza Raczyńskiego o przyśpieszenie zezwolenia na otwarcie szkoły trywialnej na Nowem Mieście (10.VIII.1851 L.3892, 10.VIII.1851 L.4406, 24.X.1851 L.4466), gdyż nauczyciel nie pobiera pensji.

Zatwierdzenie nastąpiło dopiero 27 lipca 1852 roku, a prowizorycznym nauczycielem mianowany przez konsystorz kandydat (Lehrerskandidat) Teodor Radkiewicz pełniący funkcję w Załoźcach od 18.X.1852 roku zatwierdzony został dopiero 10.X.1854 roku.

Z pertraktacji o utworzenie nowej szkoły trywialnej w Załoźcach Nowych dowiadujemy się, że na utrzymanie dotychczasowej szkoły mają płacić chrześcijanie Starego Miasta od 206 domów po 20 krajcarów razem 68 florenów 40 krajcarów. Żydzi za domy dawniej chrześcijańskie 62 (16 Stare Miasto, 46 Nowe Miasto) po 20 krajcarów = 20 florenów 40 krajcarów. Żydzi za dawne domy żydowskie 118 (72 Stare Miasto, 46 Nowe Miasto) po 10 krajc. = 19 florenów 50 krajcarów. Przedmieszczanie i mieszczanie Nowych Załoziec chrześcijanie zobowiązali się dopłacać po 2 krajcary tak długo dopóki w Załoźcach Starych nie wybuduje się 33 nowych domów chrześcijańskich od 361 domów co ma czynić 12 florenów 72 krajcary.

W ten sposób ówczesny nauczyciel Jan Twerd jak długo zajmuje posadę w Załoźcach Starych ma nadal pobierać 120 florenów i mieszkanie. Jego następca miał otrzymywać z każdego domu chrześcijańskiego i żydowskiego, który przed tym był własnością chrześcijańską po 20 krajcarów, z domu żydowskiego po 10 krajcarów i 11 florenów dodatkowo z Nowego Miasta. Nauczyciel nowomiejski miał otrzymywać z chrześcijańskich domów Nowego Miasta z Gajami za Rudą, za Kamieniem, Roztockimi i Kołtunami razem 361 domów po 20 krajcarów = 120 florenów 20 krajcarów, od ks. Raczyńskiego 5 florenów. Prócz tego nowomieszczanie zobowiązali się wystawić własnym kosztem odpowiedni budynek szkoły z wolnym mieszkaniem dla nauczyciela ofiarując jeszcze pół morga ogrodu, usługę (sprzątanie) i opał (und zu Beheizung der Schule vier Schock Stroh gebunden beizutragen).

Frekwencja mimo wielkiej liczby obowiązanych była mała, jak to można wywnioskować z zestawienia z lat 1856 - 1867 ze Starego Miasta.

Frekwencja ze Starego Miasta:

1856 r.

 

72

uczęszczających

na

1409

obowiązanych

1857 r.

 

67

"

"

1276

"

1858 r.

 

69

"

"

1176

"

1859 r.

 

70

"

"

1172

"

1860 r.

 

62

"

"

1150

"

1861 r.

 

72

"

"

1294

"

1862 r.

 

72

"

"

1294

"

1863 r.

 

61

"

"

1194

"

1864 r.

 

78

"

"

1119

"

1865 r.

 

44

"

"

1198

"

1866 r.

 

48

"

"

1198

"

1867 r.

 

48

"

"

784

"




poprzednia
część

 

 

Kronika Szkoły w Załoźcach Starych

 

 

następna
część